Bóg tajemnice ma i pewnie mi nie powie,
więc skąd się dowiem?
Co robi noc w ciągu dnia, albo dzień w nocy …
Wiem tyle tylko, że noc nie podobna do dnia
jak Ty i ja.
Z innych żywiołów się wywodzimy inaczej o
szczęściu marzymy…
Noc na czarno się ubiera; oczy, włosy, duszę,
myśli jej nawet, czarne bywają.
Senna, leniwa lecz do erotycznych uniesień
skłonna.
Łatwo uwierzyć w to co szepcze, obiecując
miłość szczęśliwą.
Wyrzekać się chce bogactwa, bierze w objęcia
bez majątku, nawet w jednej koszuli.
Noc skromna się wydaje, bez wygórowanych
wymagań.
Dzień arogancko wszystko pod światło ogląda,
pragmatyczny, rzeczowy…
Na inne stawia walory.
Dopiero udając się na spoczynek,
nocy zajrzy w oczy –
kto wie, może ulegnie jej urokowi?!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz