Panie Dariuszu Miły, pewnie Pan nie wie, że
z Walentym Świętym właśnie
porozumiewałam się!
Odciął się od komercji, od głupoty wyspiarzy,
zaklinając na wszystko co w miłości święte,
że robi na „własna rękę!!!”
Pomysłowości nam nie powinno brakować, więc
proponuję bez kwiatów i dyrdymałów,
nie patrząc w kalendarz,
kochać się szalenie, gdyż
miła jest to sprawa!!!
Śnieg leży, czy maj za
oknem kwitnie,
Miłość
jakby to powiedzieć: jest zawsze na czasie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz