W czerwcu moja rocznica wielka,
bez Was
nie byłoby niczego, przeto
wrócić muszę i
wrócę!!!
Zawsze się wraca, kiedy jest –
do czego.
Na chwilę małą się oddalę,
tam gdzie brzydko pachnie,
karmią marnie i bardzo
dokuczają!
Smutek ma zawsze jednak
szansę
szansę
w radość się zamienić…
Głód daje się tak we znaki, że
kleik na wodzie, lepiej smakuje
niż kawior!
Proszę pomyślcie o mnie
życzliwie;
może coś jeszcze dla Wasżyczliwie;
napiszę???
Serdeczności M.
Serdeczności M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz