Pod tym hasłem znajdziesz wyjaśnienie;
„droga, droga, ślimaczy się –
jak nie wiem…”
Ten los człowiek człowiekowi zbudował.
Zanim pojedziesz, zapłacić musisz
jeżeli zdołasz.
Będziesz czekał godzinami w upale
albo mrozie,
wszystkie grzechy sobie przypomnisz…
Żałujesz teraz, że zbyt mało
grzeszyłeś?!
Szatan za karę lepiej by nie
wykombinował,
lecz Polak to zdolny chłopak,
nareszcie
autostradę ma, zakorkować ją potrafi,
że HA!!!
Czekałam lat wiele, ale mamy wreszcie
autostrady piękne.
Co takie miny macie?
Chyba lepiej w korku się stoi przed
bramkami,
niż na byle jakiej trasie; gdzie jazda –
za darmo,
cóż wtedy za frajda?!
Całe życie podróżowałam po moim
pięknym kraju
fatalnymi drogami, ale to dawało się
racjonalnie wytłumaczyć.
Serdecznie pozdrawiam osoby
odpowiedzialne,
łudząc się, że takie są!
Niech dożywotnio korki im się śnią!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz