pomysł mi podsunęła taki;
zostanę piratem.
Wprawdzie żądają w zamian
oka,
marne mam oba,
jednego nie szkoda!
W ten sposób kariera poety
ruszy z kopyta.
Wiadomości z pierwszej ręki
otrzymacie,
jak złoto się łowi, wraki
wydobywa…
Komu łby ukręca, żeby dojść
do sławy!
Zresztą zobaczycie sami.
Pomysł przedni i dziwię się
bardzo, że
wcześniej na niego nie wpadłam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz