Bardzo proszę o cierpliwość,
„Uwielbienie” wnet
wysyłam!
Nie będę się zarzekała,
beczkę wina w siebie
wlałam.
Muszę wytrzeźwieć odrobinę,
żeby poczcie wskazać
odbiorcę.
Gdybym adres pomyliła;
mogło by powstać
zamieszanie,
że wielbię tego kto
nie dostanie…

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz