Franciszek Liszt nie lubił grać muzyki
Mozarta.
Wolał jak mawiał;
Wagnera, lub
innych kompozytorów wspanialszych.
Chętnie powtarzał twierdzenie,
Mozart - przeminął!
Na mnie na szczęście moda, wpływu
nie miała.
Mogę się wytłumaczyć z miłości do
Mozarta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz