Teraz czytajcie moje
wiersze;
kiedy odejdę, będą
zbyt popularne.
Radość mieszka w nich,
więc się
śmiejcie.
Taki zostawiam
testament.
AMEN.
Forsę znajdziecie w każdym
bankomacie,
który na rogu się
wypina…
Radości zawsze mało,
staram się
by tę lukę rynkową
wypełnić;
w najsmutniejszym
nawet
moim wierszu,
klnę się na duszę,
jest coś
do śmiechu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz