Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



8 kwietnia 2015

Środa zwykła albo niezwykła.

Taka środa zapłakana to dla
poety gratka.
Spróbuje Was pocieszać 
na sto procent o ile 
życie znam.
Ucieszy się jak dziecko małe, 
że ktoś go czyta.
Kiedy będzie już cudnie jak 
wiosną bywa,
pobiegniecie na łąki kwitnące, 
w rzekach oglądać zechcecie 
swoje oblicza
piękne...
Nikt nawet przez chwilę 
nie pomyśli, że
wiersz coś  dopowiedzieć
może.
Korzystam z tego, że środa
zimnymi palcami rozmazuje 
na szybach łzy
deszczowe.
Opowiadam bajkę, jak środa
zwyczajna,
jeżeli nie ta, to jakąś następną, 
nie wybierana z kalendarza,
przyniesie Ci wyjątkowo 
szczęśliwą 
chwilę!
Twoja rzecz czuwać, by 
nie umknęła.
Niech nie przeleci przez ręce
opuszczone bezradnie...






Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny