Draka jest niespokojna, udzieliło się jej
moje zdenerwowanie.
Nie mam pojęcia powiada do mnie,
o co się martwisz.
Czy ktoś mógłby nie kochać
Polski?!
Ja kocham każdy najmniejszy krzaczek,
a jestem tylko psem!
Nos jednak mam nie od parady;
nasz Prezydent
uwielbia psy, więc przy okazji
także ich właścicieli.
Nigdy nie bywa inaczej, musisz
mnie uwierzyć!
Draka ma nosa, nigdy nie gubi
tropu,
uspokojona jestem,
nie sposób nie podzielać racji
oczywistych.
Każdy ma wady, a nawet wiele ich,
jednak kochający psy
nikogo
nie skrzywdzi,
a przecież o to nam chodzi!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz