Pamiętam łzy na policzkach,
kiedy o zwrot zniewolonej
Ojczyzny
szczerze ludzie Boga prosili…
Żartów z tematów ważkich
nie lubię,
ale czasem śmiechem da się
załatwić więcej, niż
wiecznym jazgotem
Dziewczęta i chłopcy, może
rzeczywiście jest potrzebna
nowa Polska?!
Może tę podzielić na połowę;
szanowny Naród teraz
we wszystkich sprawach
zdanie ma równo:
pół na pół.
zdanie ma równo:
pół na pół.
Tak dalej być nie powinno, bo
mnie się nie podoba!!!
Kto chce niech wyjedzie, ja
wolę zostać TU!
Pies musi mieć jakiś dom
stabilny,
nie zrobię świństwa psu.
Jeśli „stara” Polska jest
do niczego,
zróbmy zrzutkę jak kiedyś
na flaszkę;
kupimy sobie Ojczyznę nową!
Jednak namawiam,
nie rozwalajmy tego, co
w wielkim trudzie ludzie
lepiej czy gorzej zdołali
osiągnąć!
osiągnąć!
Nie wiem czego moja matka
do mleka mi dolewała, ale
kocham Nasz Kraj
nade wszystko i u tych,
którym tak strasznie
którym tak strasznie
zależy
na wysokich stanowiskach,
pragnęła bym widzieć
troski odrobinę,
troski odrobinę,
nie o własną, ale właśnie
o KRAJ!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz