Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



23 czerwca 2015

Tradycyjna kawka wtorkowa.

Jestem maleńki wierszyk, ale
serdeczności wszelkiej
mam w sobie wiele.
Każdego kto zechce mogę
już z samego rana ucałować
szczerze.
Słuchy mnie doszły o
wtorkowej kawie, sława jej 
wyszła poza portale…
Pijecie kawę litrami
bez obawy, 
że zaszkodzić może na serce
czy wątrobę.
Gruba przesada, tak tylko
gadam;
sam kawę lubię ogromnie i
prawie się w niej kąpię.
To zazdrość, przyznaję kochani,
bo chciałbym jak ona
być uwielbiany od samego rana,
żeby nie dało się beze mnie
żyć,
nie tylko we wtorek!
Ps
Nie chcę się chwalić, jedynie
nadmieniam, że
ten wtorek,
może i dobrą kawę parzy,
ale jedynie we wtorek!
Raz w tygodniu to kochać się
można;
ja, wiersz ulubiony, Was nie
opuszczam  żadnego dnia. No jak?


Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny