Znaczące
wydarzenie,
sposób w jaki piszę
nazwano odmiennym stylem,
może
nawet otrzyma
nazwę?!
nazwę?!
Zabawna
sprawa, w mojej
pisaninie
rymu
szukać można w całym
wierszu.
Czasem
początek się całuje
z
ostatnim wersem…
Spotkania
przypadkowe,
nieprzewidywalne.
Dla
mnie sednem jest
treść,
puenty
zawirowanie, drugie dno.
Tak naprawdę,
wiersze
mnie nie pytają o zdanie,
same
robią co chcą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz