Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



20 grudnia 2020

Z LISTÓW DO GRAŻYNKI (26)

 








Pierwsza Gwiazdka taka; gdybym napisała

co tylko zdołam i tak to będzie ledwo

kawałeczek prawdy.

Nie mogę pisać, że „bez Ciebie”, gdyż

jesteś ze mną, bardziej niż kiedyś.

Nie powiem; pierwsza „nie razem”…

Bliskość trwa nadal, więc jak określić

to co nas łączy i dzieli

jednak.

Jesteś w moich myślach, mogę się śmiało 

wyżalić, ludzie ci obok –  nie są 

amatorami zwierzeń.

Wszyscy chcą poprawności, uśmiechu

i ogłady, choć dziwię się czasem, że

to nie powszednieje niczym zgrana płyta.

Tak mówiąc między nami prawdziwe

jedynie łzy, uśmiech zbyt często jest

z retuszem, ale w ten sposób można 

tylko z Tobą gadać.

Nie bądź smutna kiedy mokry nos przytulę

do opłatka…

Obiecuję oczywiście, że wróci uśmiech

i nikt o nic nie będzie pytał…

Ludzie lubią dopytywać „czego płaczesz”

ale nie rozumieją nic, kiedy próbujesz

tłumaczyć, grubieje mur niezrozumienia.

Nasza przyjaźń sprawia, że na smutek

sobie nie pozwalam.

Piszę nadal, gdyż wiem, że z aprobatą

śledzisz, czy jest w podtekście wiersza

pytanie – „jak by się to Grażynce podobało”.

Los nasz podobny: wszyscy jesteśmy tu

chwilę…

Święta zanucą przepiękne kolędy,

nastrój wyjątkowy przez moment nas

popieści,

przestaniemy myśleć o tym, że ludzie

nie bardzo są wporzo…

Pomóż nam kolędo zasnąć dobrym snem.

 

Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny