Kot skrzypeczki zgubił, oko zaszło mgłą; na czym grać teraz
będzie, serenadę swą?
Można żyć bez futra, obuwie też kotu nie jest konieczne…
Muzyka dla jego ukochanej jest najważniejsza!
Zróbcie coś moi drodzy, kupcie instrument,
nie musi być koniecznie Stradivarius,
byle kot płakać przestał,
bo serce mi pęknie.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz