Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



16 lipca 2014

Prośba mała do moich Przyjaciół.

Cóż mogę napisać, mam ciasny horyzont jak kuchnię
zbudowaną w stylu komuny wczesnej,
w której co dnia siekam
marchewkę…
Napisałam trochę wierszyków, książka 
w nakładzie czterystu sztuk rozeszła się
wśród grona przyjaciół…
Odwiedzin na stronie jest cztery i pół tysiąca.
Media są jak bóg.
Na tym przykładzie mizernym gołym widać
okiem,
że osoba publiczna, której do mediów 
nie wpuszczą, to trup, 
kompletny trup.
Łatwo można by opróżnić pole z ludzi, których
mówiąc super elegancko wolę
nie widzieć!
Niech sobie w domu noszą muszki i brednie
opowiadają własnym kanarkom.
Pewnie wypisuję smętne banialuki, ale
marzy mi się, że tę myśl poprzecie.
Może warto?!

Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny