Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



22 lipca 2014

Radość.

Pewien zabawny poeta co wielbił
kieliszek,
mówił że za darmo grafomani piszą.
Nawet Herbert jemu zazdrościł, 
mnie przy tym nie było – wyłgam się
najprościej.
Dam Wam rady za darmo i tak mi się 
opłaca
wszystko mi jedno o czym piszę, 
to moja ulubiona praca.
Róbcie co lubicie, a resztę
niech porwie licho – jedno
jest życie!
Odkąd wiersze piszę jestem 
cicha i miła,
wrzeszczeć na nikogo chęci
nie mam,
wiersze kanalizują  wszystko 
czego mi nie trzeba.
Do pisania nie zachęcam,
nie każdy kuku na muniu ma, 
żeby z rymami być
za pan brat!
Pokochaj psa, lub ogródek zielony.
Nie bez sensu są amory
do cudzej
lub nawet własnej żony…
Nie namawiam, nie podpowiadam;
wszystko nieważne oprócz tego, że
życie bez uśmiechu jest gorsze od
piwa bezalkoholowego!

Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny