
Celem gry jest zdobycie:
kart, pieniędzy, czy
adrenalina?
Wydaje się najważniejsza
forsa,
jednak gracz rasowy
nie odda
dreszczu grozy ni szczęścia,
za żadne świata
fortuny.
Arkanów nie znam, trzeba
być wewnątrz sprawy,
żeby głos zabierać.
Diabły receptur strzegą;
ludzka słabość dla nich
tajemnic nie ma,
tajemnic nie ma,
wiedzą gdzie miodu nalać
no i korzystają!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz