temu winien?
NIC.
Liście ostatnim wysiłkiem jeszcze
drzew się trzymają…
Słonko robi co może, ale już blady
uśmiech ma na twarzy.
Boi się mrozu, czy zawsze jemu
ciepło;
domysły, domysły...
Przecież
nikt nie sprawdzi!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz