Grzechów głównych jest zaledwie
siedem.
Dobrze, że ktoś te malutkie
wymyślił jeszcze, bo
nudno byłoby
ogromnie.
Cudów świata też siedem tylko.
Czyż Boga Wielkiego nie stać
na więcej?
Ludzie na szczęście mają inwencję i
grzeszą ile mogą na wiele
sposobów.
Tyle naszego, bo później, cóż:
w niebie ciekawie
nie jest!
W piekle diabły znudzone
podgrzewaniem
ciągle tej samej smoły;
jak w Macdonaldzie olej we frytkarni –
nie dobrze na samą myśl
się robi!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz