bardzo przepraszam,
że do kryzysu się
przykładam.
CO2 w atmosferze jest
emitowane przeze mnie
i przez moje auto.
Nie wspomnę o kaloryferze,
który
powinien część winy
wziąć na siebie.
Ja za to, rzecz oczywista
każdego dnia z wanny
korzystam,
co obywatelską postawą
nie jest!
Lista niegodziwości jest
długa zbyt
i czasem w poczuciu winy
myślę; że stanowczo
powinnam znów w dziupli
zamieszkać,
nie myć zębów i na golasa
latać!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz