zimy w tym roku nie będzie,
gdyż w niebie też
jest kryzys.
Kogo obchodzi, efekt
cieplarniany
oraz to, że śniegu
nie ma kto
rozprowadzać.
Kwoty odpowiednie
na reklamę się przeznaczy;
wszędzie
bilbordy będą wisiały,
braku zimy nikt nie
zauważy.
Listopad wypełnia się dniami
lata niewykorzystanymi.
W grudniu świętami się zajmą,
jak mają w zwyczaju…
Doświadczenie z roku ubiegłego,
podstawę daje, żeby mniemać,
że w lutym nie koniecznie
trzeba mrozu się
spodziewać.
O marzec nikt lodu nie rozbija, bo
wiosnę ma w kalendarzu!
Ludzie pogodzą się ze
wszystkim.
Wmówić im nie trudno, że krowy
fruwają!
Trzeba tylko kasę wyłożyć na
odpowiednią reklamę!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz