Uprzejmie informuję, kto ma chęć
czytać wiersze moje;
pofatygować się
zechce na
autorską stronę.
Tam wnet się posprząta;
choinka z wierszami świątecznymi
na porę odpowiednią odstawiona…
Pieski wierszowane oddane
w dobre ręce.
Innych aktualności zaniecham!
Będą wiersze i nic więcej.
Na Fejsie zbyt gwarno, wierszom
spokoju trzeba,
leniwi jesteśmy tak bardzo, że
czasem kliknąć się nie chce,
ale trzeba.
Tym bardziej się ucieszę jeśli
odwiedzą mnie goście
świadomi wyboru.
Ktoś przypadkiem czytający co
potknął się o tekst,
wiele nie straci, na stronie
więcej miejsca zostanie atrakcjom dnia.
Dla zachęty: gotowy już film
z benefisu ostatniego, oraz
świeże teksty.
Jeśli czytać zechcecie, już się cieszę,
dziękując bardzo!
Wiele razy mówiłam, że wiersze
rodzą się gdy je czytacie, nie w chwili
pisania.
Bez wątpliwości, piszę nie dla siebie,
lecz dla Was!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz