Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



30 marca 2015

Wielkanoc.


























Wielkanoc nadchodzi o czym każdy wie,
jaja trzeba malować no i
umyć się!
Wtedy będą piękne Święta poeta
zaręcza.
Chytrość ludzką znam i wiem, że
do Świąt zachce się Wam jeszcze
WIOSNY!
Bez przesady wszystkiego zrobić
nie dam rady!
Wiosna pączki miała umieszczać
na drzewach lecz je pożarła nim
doczekała ciepła.
O wiośnie dotąd nie mówiło się źle!
Teraz nie chce się podjąć
trudu wielkiego,
żeby przyrodę wystroić jak roku
ubiegłego;
tyle szyć kiecek zielonych,
forsycji welony,
majstrować pączki kolorowe i bazie…
Przylezie wreszcie bo musi,
ale póki co, gdzieś leży na łysej polanie …
Leży i żre!!!!
Już sama nie wiem, czy wiosna
nie słyszała o bezrobociu…
Pracy jest po kokardę tylko nie chce się
robić nikomu!
Czy taka wiosna myśli sobie, że zima
za nią wszystko zrobi?
W imieniu ptaków protestuję!
Związki Zawodowe na pomoc
wzywam!
To musi być Tuska wina.
Do głowy nie przychodzi żadna doktryna;
kiedyś bywało inaczej!
Ja się nie martwię, nawet chromolę,
wierszyk napiszę sobie.
Będzie w nim słonko, trawka zielona i
kwiatki…
Kury pod sztucznym światłem się niosą,
zrobię piękne pisanki!
To dla Was moi złoci tak się 
rozgadałam;
żebyście na wiosnę się wypieli i zamiast
na spacerki chodzić,
moje wiersze przy lampce świątecznej
sobie poczytali!  MIS.


Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny