Poniedziałek

Poniedziałek złą prasą się cieszy
cóż z tego jeśli nawet
Wielki?
Kiepski dodatkowo ze względu
na czas przesunięty.
Jeśli ma biedak kaca, to też nie
z własnej winy:
weekend się napił, a poniedziałek
zżera migrena...
Pogoda też jakaś niedzisiejsza...
Wydawać się może, że tydzień
nie będzie miał
końca.
Poeta pociesza, on rację zawsze ma,
to co kiepsko się zaczyna, no
wie dziecko każde; w rękawie radość
skrywa.
Święta będą jak trzeba, co by się
nie działo!
Niech lecą nawet żaby z nieba,
wiosna musi nadejść i będzie
jak trzeba.