Pewnie kiedyś ludziom bardziej
doskwierała samotność.
Dziś mają gadżetów wiele,
mogą ją oszukiwać,
ale czy to wystarczy, żeby
żyć szczęśliwie?
Bliskość telefonu czy kompa,
nie jest tym samym, co
ciepło ręki…
Elektronika czas oszczędza,
ścieżki skraca, jednak
„na żywo”
wszystko inaczej wygląda;
niż sen, choćby nawet
z udziałem super czarnoksiężnika.
Zresztą wielka gromada,
nie wyklucza samotności - wcale!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz