Zazdroszczę młodzieży entuzjazmu
wielkiego,
lecz Polska nie jest estradą rockowa.
Koncert to koncert, cudowna sprawa,
ale
muzyk Prezydentem?!
Ucierpi Kraj ukochany, muzyka i
kandydat.
Niech każdy robi swoje co umie
najlepiej,
za to Go kochamy i cenimy.
Nie dajmy okazji, żeby brał się za to
na czym się nie zna...
Musi to s- knocić, innej opcji nie ma;
szlag trafi
UWIELBIENIE!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz