Lipiec
głowę podniósł wysoko,
gorącym
uśmiechem
ciepłolubne
istoty
głaszcze...
Termometrom
trzeba na głowy
położyć
kompresy
z lodu.
Ogłosić
sjestę, trwającą
wiele dni.
Leniwe
myśli w głowie
zasypiają;
pozdrawiam
wszystkich, którzy
słuchają
jak morze szumi…
Oczywiście
tych, którym
nie szumi
jeszcze
serdeczniej
wspominam.
Mnie
akurat upał nie służy,
ale szczęście
czerpię z faktu,
że nie muszę
odśnieżać
samochodu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz