nieaktualne daty.
Jedne odeszły w sposób
naturalny,
do innych wysiłku trzeba było
dołożyć niemało, żeby
zapomnieć.
Pamięć się droczy, ma własne
widzenie świata,
trudno jej oczy zamydlić.
Jest dziwna, może obiektywna?!
Czy prawa i niezależna…
Komu sprzyja, komu się chce
podlizać?
Czym się kieruje nie wiem.
Ja mówię nie pamiętam, kiedy
mi się podoba,
a ona jeśli taka święta, czemu
zapomniała, że ja…
No nie,
nie jestem od przypominania!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz