Wiatr posiadł jedynie parametr
prędkości.
Twarzy nie ma ani tożsamości.
Nikt nie zna jego żony, nie wie
gdzie mieszka…
Skąd przybył, też nikt nie wie,
ani dokąd zmierza.
Jest bezwonny i bezosobowy…
Pozbawiony majątku, całkiem
bezdomny.
Po nocy do okien kołacze
głuchą skargą,
że jest nieszczęśliwy – bardzo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz