Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



6 czerwca 2015

Wiatr.

Przyroda nie znosi zastoju, 
nudy ani monotonii.
Nawet w pogodny dzień
czerwcowy, wiatr bawiąc się
liśćmi
w niepokój je wprawia;
kiedy
zmęczone słońcem, pragną 
deszczu, ochłody choćby 
albo odmiany…
Wiatr jak to wiatr; nie ma nic 
własnego;
zapachu, ani miejsca
przeznaczenia.
Mówi się niemądrze, że coś 
pachnie wiatrem,
on przecież jest bez zapachu.
Mógł
zapożyczyć co najwyżej, 
od tych
gdzie przypadkiem był.
Pojawia się i znika, jak duch, 
jest bezpostaciowy, jednak 
nie powie nikt,
że nie istnieje, tylko dlatego, 
że go nie widział…

Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny