Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



16 lutego 2016

Wiersze są rozmaite…

















Wiersze różnią się między sobą 
znacznie,
chociaż należą do jednej rodziny.
Nie każdy z nich da się przeczytać
na głos…
Są takie co w powietrzu giną jak 
dmuchawce,
a ich los marny, jeżeli za rękę
wprost do serca nie będą 
zaprowadzone.
Niektóre bywają roześmiane, 
zachowują się głośno i mogą być 
recytowane ze swadą
na odległości 
znaczne.
Tych nawet nie peszy mikrofon;
bezczelne i aroganckie.
Mnie bliskie są te, które dają się
wyszeptać 
do ucha,
Nie będą poobijane przez chłód
okalających ścian
i nikt ich nie zagada ważniejszym
tematem, no tak…



Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny