Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



7 lutego 2016

Noc czasem straszy.

Noc humor miewa zły, co zdarza się 
każdemu.
Zwaśniona z gwiazdami potrafi
obrazić księżyc 
do tego stopnia, że znika gdzieś w 
jasną cholerę.
Ogólnie mówiąc charakter ma wredny,
wiele ciemnych spraw ukrywa
w rękawach przepastnych…
Problemy najmniejsze po ciemku
wyolbrzymia;
niewinne cienie rozciąga w plenerze
dając im potęgę gigantów.
Nocą cały świat jest jakiś grzeszny,
ciemny,
nawet bure koty zdają się czarne,
a to kolor nie najpiękniejszy, 
co gorsza
nie każdemu w nim do twarzy.
Nic nie trwa wiecznie na szczęście,
nadchodzi ranek;
on również jest o nocy zdania 
nie najlepszego.
Obnaża jej zamiary wredne, dezawuuje
o strachach brednie…
Będzie apelował do nadchodzącej nocy, 
żeby wreszcie przestała straszyć.
Jego zadaniem,
noc jest od udzielania spokoju i 
wytchnienia:
ma tulić do snu, a nie przerażać!

Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny