Nie powiedziałeś "do widzenia",
pozdrowienie zużyte, ale ważne
jednak!
Mówione na odchodne mimo,
że obiecuje spotkanie...
Na widzenie nie mieliśmy
nadziei żadnej.
Czy wobec tego nie należało
odchodząc się pożegnać?
Bez "do widzenia"
trudno
decyzję podjąć w którą stronę
podążyć.
Zabrakło słowa - żegnaj -
szkoda,
może gdyby padło byłoby lżej?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz