Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



30 stycznia 2016

Rozmaitość konieczna.

Marzenia oddalone są od otoczenia;
odporne na pogodę, na niedostatek
humoru.
Im smutniej, tym większą masz 
potrzebę
marzeniom ręce na szyję zarzucić i
przytulić się mocno.
Świat marzeń nie wie czym jest 
zdrada,
nie musi żadnym obowiązkiem się 
parać,
ma w nosie politykę, wojny, choroby!
Nie wiem, czy w marzeniach
trzeba cokolwiek robić.
Jednak życie złożone z samych marzeń
duszne jest jakieś,
bez wzlotów, upadków, łez…
Jak zupa bez soli, bardzo zdrowa, lecz
trudno ją zjeść.

Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny