Relacja ze spotkania autorskiego "UWIELBIENIE" 18 stycznia 2015



29 sierpnia 2019

Przewrotność.



Upał mnie dręczy, ale się nie przyznam,
wylano by na mnie hejtu hektolitry 
jak do modrej Wisły, na co nie jestem 
zbyt odporna.
Mam chęć pisać już o jesieni, którą 
darzę specjalnym uwielbieniem, gdyż 
to ona miłości mnie nauczyła.
Wiosna jest piękna, ale nie na serio,
obiecuje, czy da nikt nie wie – 
nie to co jesień; 
dojrzała, odpowiedzialna, świadoma 
swoich walorów i dorobku.
Urok kwiatów wiosennych zamienia
w owoce.
Zbiera pracowicie pokarmy na zimę,
nie zaniedbując flirtu ze słońcem, 
którego promienie ostatnie 
chciwie przygarnia…
Będą jeszcze piękne dni, babie lato 
zatańczy swawolnie, wrzosy fiolety
kwiatów rozwiną,
mimoza przypomni jak piękna jest 
jesień.
Co z tego, że z zimą wynegocjuje 
pakt zgody,
jednak swym urokiem zdąży wzruszyć 
wielu malarzy i piszące osoby.
Podoba się komuś lub nie, najbardziej 
jesień kocham, bo letnie wspomnienia 
są wówczas świeże.

Brak komentarzy:

Relacja z wieczoru poetyckiego "Ikebana"

Urodziny